Wielkanoc.

Mazurek kajmakowy.

Do wyboru dwa ciasta. Oba pyszne. Pierwszy przepis nieco prostszy. Drugi wymaga troszkę więcej czasu, ale ciasto jest bardzo delikatne i kruche. Wręcz rozpływa się w ustach. W sumie, dobrze mieć wybór.

Ciasto 1:

  • 30 dkg mąki krupczatki,
  • 10 dkg masła,
  • 2 żółtka,
  • 1-2 łyżki śmietany,
  • starta skórka z 1 cytryny,
  • 3 łyżki cukru,
  • szczypta soli.

Składniki posiekać, zagnieść i umieścić w lodówce na parę godzin. Rozwałkować i wyłożyć dno wysmarowanej tortownicy. Można zrobić ozdobny rant. Ciasto nakłuć widelcem i piec na złoty kolor w 175 stopniach.

Ciasto 2:

  • ½ szklanki mąki krupczatki,
  • ½ kostki masła,
  • 2 ugotowane żółtka,
  • 1 całe, surowe jajko,
  • ½ szklanki cukru,
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
  • szczypta soli,
  • 1 łyżka śmietany,
  • starta skorka z 1 cytryny.

Starte żółtka wymieszać ze śmietaną i całym jajkiem. Wymieszać z pozostałymi składnikami. Zagnieść i umieścić w lodówce. Pieczenie jak wyżej.
Ciasto to jest bardzo delikatne i kruche. Wręcz rozpuszcza się w ustach.

 Masa:

  • puszka skondensowanego mleka,
  • 100 gram masła,
  • orzechy, migdały, rodzynki, wiśnie … itd.

Puszkę schłodzonego, skondensowanego mleka włożyć do garnka i zalać wodą. Przykryć i gotować około 2 i 1/2 godziny. Przestudzić.
100 gram masła utrzeć dodając po łyżce karmelu (polecam nie dodawać masła, po co nam zbędne kalorie, ciepłą masę wykładam na upieczony spód), wyłożyć na spód i udekorować (orzechy, rodzynki, migdały, wiśnie). Najlepiej trzymać w chłodnym miejscu.

Smacznego.
Zofia Machnik

 

spacer