DSCF2313 male

Pączki Ani.

Rady cioci:
pamiętaj że pączki robi się bardzo długo!
dzieci zawieź do babci albo wyślij z mężem na cały dzień, na spacer!
mąka będzie wszędzie!
porządnie wywietrz mieszkanie po tym smażeniu!
ze znajomymi umów się najwcześniej na 18!

Składniki:

  • 1 kostka drożdży 10 dkg,
  • 1 i 1/2 kg mąki (ja używam mąki Zamojskiej),
  • 7 żółtek i 1 całe jajko,
  • 1/4 kostki masła – rozpuścić,
  • 1/4 kostki margaryny – rozpuścić,
  • 3/4 szklanki cukru zwykłego,
  • 1 cukier waniliowy,
  • 1/2 litra mleka,
  • szczypta soli,
  • 1 kieliszek wódki (drugi może być dla Ciebie, na rozruch),
  • cukier puder do posypania,
  • papier śniadaniowy do wyjmowania pączków.

Drożdże:
Weź ogromną miskę lub duży garnek, drożdże, 2 łyżki cukru – zamieszaj.
Jak się zrobi masa drożdżowa, dodaj 4-5 łyżek mąki - zamieszaj.
Dodaj 1/2 szklanki ciepłego mleka – zamieszaj.
Odstaw do rośnięcia.

Ciasto:
Do miski z drożdżami dodać: żółtka i jajko, sól, resztę cukru i cukier waniliowy, masło i margarynę – zamieszaj.
Dodaj ciepłe mleko, 1 kg maki – wyrób.
Pod koniec wyrabiania dodaj kieliszek wódki, odstawić do rośnięcia, przykryj ściereczką.

Jak urośnie, wsadzić palce w ciasto i ponakłuwać go żeby opadło.
Odstawić drugi raz do wyrośnięcia.
Tak jeszcze dwa razy. Ciasto ma wyrosnąć 4 razy.

Pączki:
Naszykować dużo miejsca na pączki, np. stolnicę obsypana mąką.
Naszykować małą, płaską miseczkę z mąką i łyżką do zupy.
Moczyć łyżkę w mące i napierać trochę ciasta.
W środek kłaść marmoladę.
Zaklejać pączka (dokładnie).
Odkładać na stolnicę, sklejaniem do spodu!

W zależności od tego jak dużo nabierasz na łyżkę, pączków będzie od 40 do 55.

Jak skończysz ciasto, to pierwsze pączki już będą odpowiednio wyrośnięte.

Zostaw sobie odrobinę ciasta, do zbadania temperatury oleju.

Smażenie:
Przygotuj garnek o średnicy około 20 cm, 1 i 1/2 litra oleju.
Smażysz pączki 4 na raz, około 2 minuty z każdej strony.
Pączki wkładasz odwrotnie niż leżą teraz, gładką strona do oleju, miejscem sklejania do góry.

Posypać cukrem pudrem jak są jeszcze ciepłe, wtedy się tak fajnie cukier przykleja.
Moim zdaniem muszą się udać.

Życzę powodzenia i smacznego!
Ania Kufta

fot. Gabrysia Kufta

spacer